środa, 5 listopada 2014

Igrzyska bez chlebka!

      Chleba i igrzysk- oto prosty sposób na spokój gawiedzi, który wymyślili już starożytni i jakoś się ten świat kulał!
Obywatele starożytnego Rzymu mieli jednak fajnie, bo na ich dobrobyt i obfite stoły pracowali w mozole niewolnicy i poddani z podbitych prowincji.
Igrzyska zabijały więc nudę, gdy raz po raz w cyrkowej arenie mogli [obywatele] podnieść  sobie adrenalinę delektując się krwawymi zapasami pięknych gladiatorów o ciałach budzących szczególny zachwyt leciwych matron i spragnionych rozkoszy żon dostojników zajętych nieustannymi intrygami w senacie oraz armii legionistów cesarstwa, którzy z rzadka bywali w małżeńskich łożach, nieustannie koczując w wojennych namiotach na kresach imperium.
Mamy igrzyska: można by dzisiaj zawyć na widok oplakatowanych naszych miast, miasteczek i wiejskich przysiółków!
Nie da się nie zauważyć: idą wybory! 
To dopiero wydarzenie, które zasługuje na godną oprawę i miejsce!
     Nie macie wrażenia, że najbardziej odpowiednim terenem walki wyborczej byłby cyrk?
 Ba, ogromy Circus Maximus, by pomieścił  współczesnych " gladiatorów"- kandydatów do krzesełek i ciepłych posadek!
Szkoda jednak, że kandydaci na wójtów, burmistrzów, prezydentów nie przypominają w niczym antycznych herosów gotowych przelewać krew w walce o sławę!
Mamy igrzyska i obietnice chlebka z masełkiem, pod jednym warunkiem:" gdy wybierzecie mnie!!!!"
Zdają się krzyczeć uśmiechnięci foto szopami kandydaci.
Co bardziej aktywni próbują głosić swoje pomysły, programy naprawy tego, co do tej pory było źle zarządzane, bo nie było na stołku dotąd ich!
No, ale może odejdźmy na chwilę od pastwienia się nad tymi nieborakami, bo co oni są winni, że w przytłaczającej większości pchają się do władzy dla kasy?
Dają?- to czemu nie brać, prawda?
     Wyobraźmy sobie może coś takiego:
W szpitalu potrzeba lekarza ginekologa.....
     Dyrekcja rozpisuje wybory i może zgłaszać każdy, kto otrzyma 100 głosów poparcia.
Pan Henio, który znany jest w środowisku jako znawca urody licznych kobiet w miasteczku i pan Grzesiu, który prowadzi solarium przy ryneczku[ przez nieszczelne drzwi naoglądał się szczegółów anatomicznych pań spragnionych opalenizny w zimowych, chłodnych dniach.
    Którego z kandydatów powinni wybrać obywatele[ obywatelki i potencjalne klientki oddziału ginekologii?]
No, ale dosyć idiotycznego przykładu, bo nie wyobrażamy sobie, aby którykolwiek z tych dwóch oszołomów mógł zostać zatrudniony w szpitalu bez kwalifikacji, skończonych studiów medycznych i specjalizacji .
Ale i pan Henio i Grześ mogą zostać wójtem, burmistrzem, prezydentem, a w najgorszym wariancie radnym[ też parę groszy do kieszeni ich wpadnie!!!
     Coś mi się wydaje, że chlebka z takich naszych igrzysk wystarczy tylko dla swoich[ obywateli], a my? Cały naród stojący z dala.....
     No cóż starożytny Rzym ucztował kosztem niewolników[wielkiej rzeszy ludzi pozbawionych praw i godności]
Ale starożytny hegemon już dawno pokrył się kurzem zapomnienia i nikt już nie ekscytuje się gladiatorami, zapomniano o nich, czego i wam życzę współcześni "herosi" naszego życia politycznego!!!!
Kryspin
 
.

.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz