czwartek, 2 kwietnia 2015

Zmartwychwstanie jest dotykiem miłości!

     Napisała do mnie Pani o pseudonimie Burkan i przeraziła mnie swym katolickim fundamentalizmem...
Jest absolutnie na nie w stosunku do "Zakochanej koloratki" i najbardziej ciekawe w tym jest to, że od samego początku zdeklarowała się, iż nigdy tej książki nie przeczyta, ale ma już swoje zdanie na jej temat i koniec!
Żyjemy w ciekawych czasach, gdy fanatyzm religijny [zwłaszcza islamistów] potrafi nawet zbrodnię ubrać w "cnotę wiary".
Póki co na naszych ulicach możemy czuć się jeszcze w miarę bezpiecznie, choć może już dzisiaj powinniśmy się bać sfrustrowanych katolików, którzy nie mają w sobie radości Zmartwychwstania, a zatrzymali się w swojej "wierze" na pielęgnowaniu Wielkiego Piątku?
Piękny przed nami czas: Już za kilka dni Chrystus obwieści na  swój triumf nad smutkiem śmierci i kolejny raz zrosi nas deszczem Miłości- Zmartwychwstanie jest dotykiem Bożej Miłości!
Życzmy sobie nawzajem tego nieustannego dotyku Miłości!
Kryspin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz