środa, 1 lipca 2015

"Sami swoi"

     Kargul i Pawlak z "Samych swoich" ciągle żyją!
Przypomina mi się scena z tego kultowego filmu, gdy mały konus z wypiekami na twarzy macha pędzlem pisząc na murze swojego domostwa trzy razy NIE!
Zrobił to tylko po to, aby być przeciwko temu, za czym opowiedział się Kargul!
No i mamy Karguli i Pawlaków nieustannie wokół nas!
Media od pewnego czasu żyją sprawą referendum!
Ciekawe, że do tej pory władze były głuche na głosy milionów rodaków i "gwizdały "sobie na jakiekolwiek społeczne głosy domagające się prawa głosu[często odmiennego] Na nic zdawały się stosy kartonów z milionami podpisów zbieranych w różnych sprawach
Wspomnijmy choćby kwestię wieku emerytalnego, maluchów i sprawę ich obowiązku edukacyjnego itd.
Teraz władze łaskawie ogłosiły, że Polacy będą mogli wypowiedzieć się w sprawie tzw JOW-ów i w kwestii ochrony przed urzędniczą samowolą podatkową.
No i pojawił się kłopot, bo partia Pawlaków[konusów] wymyśliła sobie, że owszem: dobrze  że będzie referendum, ale trzeba jeszcze dopisać co nieco.
Przyznam, że nie rozumiem postawy Kargulów[ P O] w sprawie choćby emerytur!
Do jakiego wieku człowiek musi pracować, aby nabyć prawo do emerytury?
Do 65 lat, do 67 lat życia, czy może zapisać inny wiek przejścia?
A mnie się wydaje, że takiego wieku nie powinno się z góry dekretować!
Zdrowy rozsądek winien wyznaczać granicę wieku, gdy ktoś nie powinien swoją aktywnością zawodową narażać siebie i innych na niebezpieczeństwo.
To się przecież już stosuje:
Strażak, lotnik myśliwca, hutnik- pracują o wiele krócej-15 lat i dosyć!
Czy ktoś ma o to pretensje?
Absolutnie nie!
A co by było gdyby można zażywać odpoczynku[emerytalnego] po okresie, który każdy by sam sobie wyznaczał?
Załóżmy, że Kowalski po 10 latach pracy poczuł się na tyle zmęczony, że zapragnąłby zostać emerytem.
W minionym okresie wypracował sobie jakiś kapitał i ZUS, uwzględniając wszystkie tabele i przeliczniki wyliczyłby mu na przykład, że należy mu się 137 zł miesięcznego emyrytalnego zaopatrzenia!
Pan Kowalski zgadza się, bo chce już tylko odpoczywać i już!
A co by było, gdyby Kowalski chciał zakombinować i do wypracowanej emerytury dorobić sobie?
No i tu mamy gotowe rozwiązanie: ustawa pozwala "dorobić" mu miesięcznie tylko tyle, ile odbiera świadczenia-czyli 137 zł!
Czy jest to proste i uczciwe?
Tworzenie ustaw z granicą wieku przejścia w stan odpoczynku[60,65,67 czy jakikolwiek inny próg przejścia] jest niczym innym, jak współczesną formą zniewolenia
A my chcemy wolności prawda?
Drodzy Pawlakowie i Kargule:
Wszyscy mamy prawo do wolności i za nią jesteśmy gotowi brać odpowiedzialność, może więc i wy [Pawlakowie i Kargule], winniście wziąć to pod uwagę, bo w tym zawarta jest wasza odpwiedzialność za tworzenie dobrego prawa dla Kowalskiego!
Kryspin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz